Ślady na śniegu

Zima chyba nie zamierza tak łatwo odpuścić jakbym chciała( i z pewnością nie tylko ja!), zwłaszcza kiedy znowu pada śnieg..Mimo tego okropnego mrozu zdecydowałam się jednak wyjść na zewnątrz, bo trzeba przyznać- drzewa w śniegu wyglądają bajkowo.:)A płaszcz ściągnęłam dosłownie na moment:)
Większość moich ubrań zarówno w szafie jak i w dzisiejszym zestawie ma dość nietypową, i podobną historię. Większość jest z second hand'ów kupiona przez moją mamę, babcię parę lat temu. Po przeleżeniu swojego w szafie, nagle odkrywam że po ewentualnej przeróbce, można by je nosić, i w ten sposób trafiają do mojej szafy. Takim ciuchem jest w tej stylizacji moja chusta sweterek- tunika i po części marynarka.

Dzięki pomocy brata, który aktualnie "robi za fotografa" zdjęcia będą częściej robione na zewnątrz i oczywiście będą lepszej jakości:)

                     fot. Janek
                     marynarka, sweter-tunika, chusta- sh ; spodnie- KappAhl ; buty- Caprice ; kolczyki- vintage