Mój szał( chociaż to chyba do końca nie jest dobre słowo) na kratkę nie mija. Wręcz przeciwnie: kamizelkę z zestawu który miałam na sobie wczoraj spotykając się z przyjaciółmi, uszyła mi mama. Jej materiał i krój przywodzi mi na myśl kamizelki starszych dżentelmenów z przed paru ładnych dekad. Bardzo lubię ubrania z duszą, które mają w sobie to "coś" ,a ta kamizelka to przypomina:) Zdjęcia zestawów zarówno z nią jak i z kolejnym nowo kupionym lumpeksowym sweterkiem na pewno się tu będą jeszcze pojawiać i to do znudzenia:)
"no weź zrób zbliżenie na tą sprzączkę!!":)
jeansy- KappAhl
koszulka- Carry
pasek- H&M
kamizelka- uszyta przez mamę
sweterek(słabo widoczny ale jest)- sh
torba- vintage
Przy okazji chciałam podziękować wszystkim odwiedzającym tego bloga, gdyż pierwszy tysiąc wyświetleń minął!! Dziękuję wam bardzo!!:)
Jeszcze coś przy okazji odbywającego się Tygodnia Mody w Londynie:
swietna kamizelka ;)
OdpowiedzUsuńxxo
KAMIZELKA SUPER <3 eXTRA ZESTAW, BARDZO FAJNY BLOG :)
OdpowiedzUsuń