czwartek, 12 kwietnia 2012

chińska porcelana

Dzisiaj o koszuli, i żeby nie było że kupiłam ją w sklepie, choćby w szmateksie...nie, nie! Wygrzebałam z szafy mamy i... noszę bezwstydnie. Tak jakoś po paru latach patrzenia na nią dopiero teraz mi się spodobała( e tak spodobała- trend na kwiaty, a co!)Ale zajawka na koszulę jest.
Zdjęcia miały być robione w jakimś ładniejszym miejscu niż ściana jako tło, już miałam nawet wizję, a potem tak jakoś wyszło:)jak zawsze- zamiast się uczyć, ja się opierniczam ile wlezie.
Co ciekawe, dopiero kiedy obrabiałam zdjęcia motyw z koszuli skojarzył mi się z chińską porcelaną.









 koszula- no name/szafa mamy/ spodnie- C&A/ buty- Reserved/ kolczyki-DIY/ bransoletka- vintage+DIY/ torebka- vintage
fot. Janek

Miłego dnia Wam  życzę!:)






12 komentarzy:

  1. ładnie to wygląda, lubię biale spodnie na wiosnę/lato. i super koszula :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Też kiedyś zrobiłam takie kolczyki, ale zajęło mi to tyle czasu, że się poddaję ;)
    Promieniejesz! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. przepiękna koszula! Uwielbiam takie torebeczki ;)


    zapraszam częściej, będzie mi przemiło ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. I like your post so much! These pictures are really gorgeous!
    Take a look and if you want we can follow each others: Cosa mi metto???
    Last day to enter the Mimi Boutique giveaway

    OdpowiedzUsuń
  5. koszula niesamowicie mi sie podoba!

    OdpowiedzUsuń
  6. Ładna koszula :) I fajna torebka :)

    OdpowiedzUsuń
  7. your blog is so interesting!would you like to follow each other?
    lifeisbetterblondewiths.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń