Tak to już jest. Obiecujesz sobie coś a potem i tak nic z tego. Ale dzisiaj nie o tym, tylko o owocowym-warzywnym trendzie od Dolce& Gabbana.To jedna z moich ulubionych kolekcji na wiosnę/lato 2012, i zastanawiałam się tylko skąd ja wytrzasnę takie cudowności( czyż ten "nadruk" w ogórki nie jest cudowny?Mnie wręcz rozczulił- srój do kiszenia ogórków idealny! xD)Dlatego też nie pozwoliłam marnować się chustce, którą zręcznie zakosiłam mamuśce- i oto jest. Do tego jasno i wiosennie jak na mnie- w końcu ciepło!Bardziej kolorowo na pewno też będzie.
Aa. I doszyłam sobie w końcu łaty na rękawy marynarki coby bardziej trędi było.
marynarka, buty, torebka-no name/ sweter-sh/ chustka- new jorker
zdj. by me, style.com
ciekawy sweter:)
OdpowiedzUsuńŁadnie wyglądasz w tych bałych spodenkach, ja w nich jakoś nie czuję się dobrze, ale kto wie? Może w końcu się przełamię!:)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie, będzie mi miło Cię gościć. Może skusisz się na konkurs organizowany u mnie?:)
Pozdrawiam!